Dwór Szeptyckich w Korczynie w dniach 23-24.10.2021 wypełniał piękny ptasi śpiew. Wystawę kanarków i ptaków egzotycznych zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Korczynie oraz Krośnieńskie Stowarzyszenie Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych. Już tradycyjnie wystawa poprzedzona była dniem otwartym dla szkół oraz wewnętrznym konkursem hodowców zrzeszonych w Krośnieńskim Stowarzyszeniu. Dodatkowo w niedzielę otwarte było Muzeum Ziemi Korczyńskiej.
Rozmowę z Prezesem Krośnieńskiego Stowarzyszenie Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych Grzegorzem Kuligą przeprowadziła Aleksandra Prugar:
A.P. - Panie Grzegorzu, który to już raz spotykamy się w Dworze Szeptyckich podczas wystawy kanarków i ptaków egzotycznych?
Grzegorz Kuliga - Tegoroczna wystawa odbywa się po raz piaty w Korczynie. Pierwsza miała miejsce w 2016 roku, ogólnie jest to trzydziesta szósta wystawa organizowana przez Stowarzyszenie. Do konkursu w tym roku zostało zgłoszonych 111 ptaków.
A. P. - Czyli oprócz wystawy odbywa się konkurs? Proszę powiedzieć na czym on polega?
Grzegorz Kuliga - Są to dokładnie mówiąc Mistrzostwa Stowarzyszenia, mają na celu wyłonienie najlepszych ptaków wyhodowanych w roku bieżącym przez członków naszego Stowarzyszenia. Mamy cztery grupy konkursowe. W czwartek oceny ptaków dokonał ekspert Bronisław Libowski, skierowany na nasz konkurs przez Polską Federację Ornitologiczną. Po dokonanej analizie i selekcji przyznane zostały nagrody oraz puchary dla najlepszych hodowców. Oprócz ptaków konkursowych na wystawie mieliśmy papugi oraz kilka innych egzotycznych ptaków.
A. P. - W piątek zorganizowaliście dzień otwarty dla szkół i przedszkoli, jaki był jego cel?
Grzegorz Kuliga - Chcieliśmy pokazać dzieciom i młodzieży na czym polega hodowla ptaków, czym taki hodowca się zajmuje na co dzień. Dzieci dowiedziały się między innymi jak pielęgnuje się ptaki oraz jakie maja wymagania gatunkowe. Celem jednak nadrzędnym było zachęcenie do hodowli ptaków, do wstępowania do naszego stowarzyszenia, pokazanie na czym polega działalność hodowcy.
A. P. - Czy hodowla ptaków jest znanym hobby w Polsce?
Grzegorz Kuliga - Raczej powiedziałbym, że jest to mało znane hobby, w niektórych rejonach jest bardziej spopularyzowane, ale mimo wszystko, ludzie jeszcze mało wiedza na temat hodowli ptaków.
A. P. - Czyli podczas wystawy, każdy może do Was podejść i doradzić się w kwestii hodowli ptaków?
Grzegorz Kuliga - Tak, oczywiście. Dużo zwiedzających naszą wystawę chce się dowiedzieć jak pielęgnować rożne gatunki. Nasi hodowcy potrafią profesjonalnie doradzić w kwestii hodowli ptaków, by było one w jak najlepszej kondycji, mamy w tych sprawach duże doświadczenie.
A. P. - To już piąty raz wystawa odbywa się w Dworze Szeptyckich?
Grzegorz Kuliga - Tak, jest nam tu bardzo dobrze, mamy sporo przestrzeni. Współpraca z punktu widzenia Krośnieńskiego Stowarzyszenia Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Korczynie i Gminą Korczyna układa się bardzo dobrze. Wcześniejsze wystawy organizowane były w Krośnie ale natłok innych wydarzeń orgaznizowanych równocześnie z naszym zmusił nas do poszukiwania innego miejsca spotkań. Mamy tu w Korczynie udostępniony bardzo piękny lokal, dużą przestrzeń gdzie możemy spokojnie się ze wszystkim rozłożyć.
A.P. - Podsumowując, czy jest Pan w stanie określić ile osób odwiedziło wystawę?
Grzegorz Kuliga - Ciężko to naprawdę określić... Co roku to są inne liczby. Jednak frekwencja tutaj w Korczynie jest zdecydowanie większa od tej, jaka mieliśmy nawet w Krośnie. Przez cały czas trwania weekendowego zwiedzania wystawy mamy pełną salę zwiedzających, od samego rana do zamknięcia, co bardzo nas cieszy, właśnie po to organizujemy takie wydarzenie. Jeśli chodzi o szkoły i przedszkola to w tym roku mieliśmy również olbrzymią frekwencję, zdarzało się, że jedna grupa musiała chwilkę poczekać, aż wyjdzie z wystawy wcześniejsza grupa. Dzień otwarty dla szkół i przedszkoli wypełniony był maksymalnie.
A. P. - W przyszłym roku także zawitacie do Korczyny i do Dworu Szeptyckich?
Grzegorz Kuliga - Oczywiście! Już teraz zapraszam na wystawę w przyszłym roku, mamy nadzieję, że uda nam się również zorganizować konkurs plastyczny dla przedszkolaków. W tym roku, ze względu na pandemię i niepewną sytuację konkurs nie odbył się, ale w przyszłym roku będziemy starali się żeby najmłodsi wielbiciele ptaków mogli nam pokazać swoje prace plastyczne.
A. P. - Dziękuję bardzo za rozmowę.
